Menu
Slide
doslider02
doslider01
Ok(n)o
Window / Eye
Fenster / Auge
Kuratorzy | curators | Kuratoren: Antonina Haber (2001), Marek Poźniak (1960)
autorzy | artists | Autoren: Paulina Byczek (2000), Alicja Godyń (2000), Daria Irena Górniewska (2001), Monika Jóźwicka (1997), Magdalena Kacperek (1996), Julia Kiklica (1998), Szymon Kobusiński (1973), Marcin Korbus (2000), Szymon Kowalczyk (2000), Marianna Kulesza (1990), Diana Kulińska (1997),
Joanna Mariak (1996), Joanna Mroczek (1984), Aleksandra Mrówczyńska (2001), Matylda Niżegorodcew (2001), Kacper Nowak (2000), Karolina Nowicka (1985), Karolina Ozimek (2001), Grzegorz Piotrowski (1997), Aga Sochal (1988), Martyna Sumisławska (2001), Andrzej Wencel (1983);
miejsce | place | Ort: Kleist Forum, Platz der Einheit 1, Frankfurt (O)
Wystawa studentów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi
Exhibition of students of the State University of Film, Television and Theatre in Łódź
Ausstellung von Studierenden der Staatlichen Hochschule für Film, Fernsehen und Theater in Łódz
Okno swoją ramą wrysowuje w naszą wyobraźnię wycinek rzeczywistości, jest
jak interfejs między wnętrzem i zewnętrzem, między rzeczywistością a iluzją. Umożliwia nam oglądanie życia z pozycji domownika, ukrytego obserwatora, ale
też – niczym okno wystawowe – wgląd do środka. Oko, jak określił to Leonardo da Vinci, to okno duszy. Ta wielorakość pojęć dobrze wpisuje się w prezentację studentów, dążących wspólnie do stworzenia przestrzeni wizualnej, w której można się zarówno odnaleźć, jak i zgubić. Nie odtwarzają rzeczywistości, konstruują raczej małe narracje, które oddają atmosferę wnętrza i zewnętrza. Pandemia wycisnęła na nas piętno podglądacza na ekranie monitora, który dla wielu – w sposób chorobliwy – stał się oknem na świat. Jest to jednocześnie oko śledzące nas i kradnące intymność ogniska domowego. W psychologii mamy ciekawe narzędzie – okno Johari – które pomaga w poznaniu siebie. Ta wielość wątków pozwala na różnorodność interpretacji wizualnych. To od nas zależy, na ile pozwolimy unieść się powiekom oka-okna – czy wpuścimy do środka cały obraz, czy jedynie przefiltrujemy jego skrawek – fragment otaczającego świata, uciekającej prawdy, obezwładniającej współczesności.
With the window frame the window frames our idea of reality, like an interface mediating between the interior and the exterior, between reality and illusion.
It helps us to look onto the world likea housekeeper, a hidden observer, but
also – in case of a shop window – to look inside. The eye, as Leonardo da Vinci put it, is the soul’s window. So, the multifaceted notion of the term is well suited for a student presentation as it allows them to build a visual space together, in which it is possible to find and lose oneself at the same time. They won’t be re modelling reality but rather invent little stories that capture the atmosphere of the interior and exterior. The pandemic left its stamp on us transforming us into junkies of the monitor, which for many became an unhealthy window into the world. A window, that the same time was also a peeping eye stealing the intimacy of our homes from us. In psychology exists an interesting tool – the Johari Window – which helps us to better understand ourselves. The broad associations connected to the word ‘window’ allow for a variety of visual interpretations. It depends entirely on us how we frame our minds – whether we let in the whole image or just a section, a fragment of the surrounding world, the fleeting truth, the overwhelming presence.
Ein Fenster markiert mit seinem Rahmen in unserer Vorstellung einen Ausschnitt der Wirklichkeit. Es funktioniert wie ein Interface zwischen dem Innen und Aussen, zwischen der Wirklichkeit und der Illusion. Es ermöglicht uns, das Leben zu betrachten aus der Position eines Hausbewohners, eines unsichtbaren Beobachters, aber auch – besonders wenn es sich um ein Schaufenster handelt – den Blick nach innen. Das Auge dagegen, wie Leonardo da Vinci es beschrieb, ist das Fenster zur Seele. Diese Vielschichtigkeit des Begriffs eignet sich für eine Präsentation von Studenten, die gemeinsam daran arbeiten einen visuellen Raum zu gestalten, in dem man sich ebenso gut wiederfinden wie verlieren kann. Sie bilden nicht die Wirklichkeit ab, sondern denken sich eher kleine Geschichten aus, die die Atmosphäre eines Innen- oder Außenraums wiedergeben. Die Pandemie hat uns allen ihren Stempel aufgedrückt und uns zu Glotzern vor den Monitoren gemacht, die für viele – auf krankhafte Weise – zum Fenster in die Welt geworden sind. Gleichzeitig sind sie aber auch wie Augen, die uns verfolgen und uns die Intimität des häuslichen Raums stehlen. In der Psychologie gibt es ein interessantes Experiment – das Johari-Fenster – das einem bei der Selbstwahrnehmung hilft. Diese vielen verschiedenen Bedeutungsebenen erlauben eine Vielzahl an visuellen Interpretationen. Es hängt ganz von uns selbst ab, wie nah wir das Fenster
ans Auge oder das Auge ans Fenster herankommen lassen – ob wir das ganze Bild hereinlassen, oder nur einen Ausschnitt herausfiltern, ein Fragment der uns umgebenden Welt, der flüchtigen Wahrheit, der überwältigenden Gegenwart.