Autor: Aleksandra Cząstka (1995)
miejsce | Ort: Sala konferencyjna SMOK | Konferenzsaal des SMOK
A nie jesteś jakaś za bardzo uduchowiona? Nie, chyba nie, tak czuję i tak myślę. Cały czas. Wydaje mi się, jak jadę tramwajem, że mój mózg zaraz eksploduje od natłoku myśli, ale już tak mam... Widzę widoki, jak się szybko zmieniają.
Kiedyś pomyślałam, że złapałam w tym tramwaju coś bardzo ważnego więc wyciągnęłam kartkę i zapisałam jakieś słowa, ale później w ogóle ich nie rozumiałam i były jakieś bardzo nędzne...[...]
A właściwie od czego to się zaczęło? Myślę, że od takiej gry „to do tego”, w którą grałam w dzieciństwie, po prostu dobierałam według skojarzeń, jakichś niewytłumaczalnych ułożeń podobne według mnie widoki. Za każdym razem, kiedy przypominało mi się, że widziałam albo czułam już coś podobnego, mówiłam w myślach- „to do tego”. Miałam
sporą kolekcję w głowie.
Bist du nicht etwas zu sehr vergeistigt? Nein, ich glaube nicht, so fühle und denke ich eben. Die ganze Zeit. Wenn ich mit der Straßenbahn fahre kommt es mir vor, als wenn mein Gehirn gleich explodiere von der Fülle an Gedanken, aber so ist das nun mal… Ich beobachte die sich schnell verändernden Aussichten.
Einmal dachte ich, ich hätte in dieser Tram etwas sehr wichtiges aufgeschnappt, also zog ich einen Zettel heraus und schrieb irgendwelche Wörter auf, die ich später nicht
mehr verstanden habe und für wertlos befand…[…]
Wie fi ng das eigentlich an? Ich denke mit dem Spiel „das zu diesem“, welches ich in der Kindheit gespielt habe. Anhand von Assoziationen mit unerklärlichen Anordnungen
von meiner Meinung nach ähnlichen Ansichten. Jedes Mal, wenn ich mich daran erinnerte, dass ich bereits etwas Ähnliches gefühlt oder gesehen habe, sagte ich mir in Gedanken „das zu diesem“. Davon hatte ich eine große Sammlung im Kopf.
katalog